poniedziałek, 29 lutego 2016

Elementarz stylu Katarzyny Tusk

Na bloga Katarzyny Tusk trafiłam dość niedawno. Niby widziałam  gdzieś w odmętach internetu okładkę książki, ale dopiero po zagłębieniu się w jej bloga zainteresowałam się nią bardziej. W między czasie przeczytałam sporo pozytywnych recenzji na temat książki. Pozostało mi tylko czekać na kuriera.


Tytuł książki Kasi został idealnie dobrany. Jest to książka, która niczym nasz pierwszy elementarz mówi o rzeczach najważniejszych, w tym wypadku tyczy się to mody. W Elementarzu pojawiają się zagadnienia tworzenia szykownej i spójnej garderoby. Pojawia się sporo zagadnień czysto teoretycznych, które są poparte mnóstwem przykładów, opisujących zestawy ubrań i dodatków na różne okazje – od wieczorowych przez spotkanie z rodziną, po dzień za miastem. W książce znajdziemy informacje o tym co trzeba mieć w szafie, aby stworzyć spójną bazę. Fajnym pomysłem są miejsca na notatki.

Czytając o kolorach, z których powinniśmy składać naszą bazę zrozumiałam, że połączenie klasycznych kolorów wcale nie musi być nudne, a nawet - wbrew pozorom - jest ciekawe.

Cytatem, który najbardziej zapomniałam z całej książki jest zdanie:
Najbardziej stylowe kobiety to nie te, które są najbogatsze lub najpiękniejsze, ale te, które najlepiej łączą elegancję z wygodą.
Jednak całe rozważania w koło szafy i ubioru Kasia kończy rozdziałem "Zapomnij
o ciuchach. Żyj!" Żyj z dobrze dopasowaną szafą, z ulubionymi ubraniami, z cudownymi momentami. Żyj wygodnie. 



Przy tej stronie na prawdę zatęskniłam za latem, wolnymi weekendami i wycieczkami rowerowymi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz