Kilka dni temu skończyłam 25 lat. Jakiś czas temu zastanawiałam czego nauczyłam się przez te 25 lat życia. Nie mówię tu o rzeczach, których uczymy się w szkole, czy uczą nas rodzice. Mam tu na myśli takie życiowe lekcje, które chciałabym zapamiętać i zawsze mieć na uwadze. Są to takie słowa, które chce pamiętać kiedy nie będzie kolorowo. Częściowo ten post jest też dla mnie, abym zawsze i szybko mogła wrócić do motywatora i naprawiacza nastroju.
1. Nie wszyscy muszą Cie lubić,nawet milki nie lubią wszyscy.
2. Tylko krowa nie zmienia zdania.
3. Idealny moment nie istnieje.Liczy się tu i teraz.
4. Pozwól sobie zwolnić
5. Porażki nie są złe, uczą pokory.
6. Nie traktuj siebie zbyt poważnie, tylko Ty tak siebie traktujesz.
7. Twoje zamartwianie niszczy tylko Ciebie. Nie wszystko możesz zmienić.
8. Życie składa się z momentów doceń je.
9. Życie jest zbyt krótkie by zgadzać się na bylejakość.
11. Czas leczy rany
12. Krytyka to najlepszy sposób na frustracje.
13. Doceniaj osoby, którym się chce...
14. ... i nie bój się odciąć od toksycznych ludzi.
15. Nie musisz cały czas myśleć "czy wypada...".
16. Karma, prędzej czy później, i tak wraca.
17. Kto pyta nie błądzi.
18. W każdym z nas drzemie dziecko, pamiętaj, żeby je pielęgnować.
19. Najlepszym lekarstwem jest sen.
20. Nie wszystko musisz zrobić sam. W Twoim domu zapewne mieszka kilka osób. Niech oni się czasem postaraj.
21. Robiąc nowe rzeczy rozwijasz się.
22. Czasem wygrywasz, a czasem się uczysz.
23. Nie porównuj siebie i innych.
24. Nie zawsze musisz mieć dobry dzień. Pozwól sobie odpocząć a nawet polenić się.
25. ŻYJ! Nikt nie przeżyje życia za Ciebie wiec spraw żeby było fantastyczne!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz